„Salam aleikum” to arabskie powitanie, które usłyszeli nasi wychowankowie we wtorkowe popołudnie 19 listopada, kiedy naszą placówkę na zaproszenie p. Ewy Haratyk odwiedził p. Ahmed Makki. Jeszcze dzień przed przybyciem Makkiego chłopcy snuli domysły jak będzie wyglądał arabski gość, humorystycznie opisując go jako brodatego terrorystę ubranego w prześcieradło;) Chłopcy zostali szybko skonfrontowani ze swoimi wyobrażeniami.

Ahmed Makki, sympatyczny Syryjczyk, który na co dzień mieszka i pracuje w Turcji, rozpoczął swoją prezentację od przedstawienia stereotypowego obrazu Araba, kreowanego przez media. Podkreślił, iż w każdym kraju można znaleźć dobrych i złych ludzi. Makki wyjaśnił chłopcom na czym polega różnica pomiędzy światem muzułmańskim a światem arabskim, często mylnie pojmowanym jako jedno i to samo. Poprzez zdjęcia i ciekawostki zaprezentowane przez gościa, wychowankowie przekonali się jak bogata i różnorodna jest arabska historia i kultura, a których ślady można napotkać na co dzień. Chłopcy dowiedzieli się m.in. o wynalezieniu astrolabium (skomplikowanego przyrządu nawigacyjnego, który pełnił funkcję starożytnego GPS-u), cyfr arabskich, drewnianego modelu latającego, mydła, perfum i środków dezynfekujących używanych przez medyków (przy okazji chłopcy ze zdziwieniem odkryli fakt, że muzułmanie podporządkowani nakazom Koranu w ogóle nie piją alkoholu;). Makki opowiedział również o tym, że to arabskim uczonym zawdzięczamy pierwszą mapę świata, teorię o kulistości Ziemi, opis układu krwionośnego, elementy architektoniczne takie jak wieże czy ostre łuki (zastosowane m.in. w budownictwie sakralnym). Chłopcy z zainteresowaniem przyjęli fakt, iż muzułmanie modlą się 5 razy dziennie, a przed każdą modlitwą dokonują rytualnego obmycia oraz że nie wszystkie arabskie kobiety noszą długie szaty całkowicie zakrywające ich ciało (zgodnie z zasadami Koranu obowiązkowa jest chusta zakrywająca włosy i szyję, tzw. hidżab; długa szata kultywowana jest przez konserwatywne grupy arabskie). Nie bez entuzjazmu wychowankowie zareagowali na przedstawione smakołyki kuchni arabskiej (padły pytania o przeprowadzenie zajęć kulinarnych;). Na prośbę chłopców Ahmed Makki zapisał na kartkach ich imiona w języku arabskim oraz opowiedział o sobie w ojczystym języku, co wywołało ogólny entuzjazm. Spotkanie zakończyliśmy pamiątkowymi zdjęciami.