Ogród zoologiczny we Wrocławiu jest bardzo lubianym miejscem licznych wycieczek. Choć pogoda już prawie zimowa, nasi wychowankowie wraz z 2 wychowawców także wybrali się do zoo. A to za sprawą Afrykarium, które zostało otwarte 26 października. To kompleks przedstawiający różne ekosystemy związane ze środowiskiem wodnym Czarnego Lądu. Łącznie znajduje się tu 19 basenów i zbiorników przedstawiających m.in. rafę koralową Morza Czerwonego, hipopotamy nilowe, ryby słodkowodne jezior Malawi i Tanganiki. Głębiny Kanału Mozambickiego, gdzie występują rekiny, płaszczki i inne duże ryby pelagiczne można podziwiać z podwodnego, akrylowego tunelu o długości o 18 m.

Kolejna ekspozycja poświęcona jest Wybrzeżu Szkieletów w Namibii, gdzie prezentowane są pingwiny przylądkowe (tońce) oraz kotiki afrykańskie. Dżunglę otaczającą rzekę Kongo reprezentują zaś krokodyle i manaty - niezwykłe, roślinożerne ssaki zwane także syrenami. Miejsce jest naprawdę imponujące, bardzo kolorowe, a zwierzęta tu żyjące i roślinność zrobiły duże wrażenie na chłopcach. Choć Afrykarium było naszym głównym celem, odwiedziliśmy również innych mieszkańców ogrodu. Niestety pogoda niektórym z nich również dała się we znaki i nie wszystkie można było je zobaczyć. Wszyscy wrócili bardzo zmęczeni, ale zadowoleni i radośni.