Pokój zaczyna się od nas samych. Udział wychowanków ZPR-S w Oławie w realizacji projektu „100 lat dla pokoju w Europie |
Wpisany przez: Ewa Haratyk i Aleksandra Horbal |
W czerwcu br. zakończyła się nasza przygoda z projektem „100 lat dla pokoju w Europie”, a pełna relacja z jego przebiegu miała ukazać się we wrześniowym numerze internetowego czasopisma edukacyjnego TRENDY. Z przyczyn niezależnych od nas artykuł nie doczekał się publikacji, jednak uważamy, że warto się nim podzielić, dlatego umieszczamy go na naszej stronie. Wystawa Anne Frank – historia na dzień dzisiejszy jest jedną z międzynarodowych inicjatyw Domu Anny Frank w Amsterdamie. Stanowi integralną część projektu „100 lat dla pokoju w Europie”, do którego Zespół Placówek Resocjalizacyjno-Socjoterapeutycznych (ZPR-S) w Oławie przystąpił dzięki współpracy z Fundacją Dom Pokoju we Wrocławiu. Dom Pokoju realizuje Program Edukacji dla Pokoju wraz z partnerami: Anne Frank House w Amsterdamie, międzynarodową siecią EUROCLIO oraz tzw. Szkołami Pokoju (Vreedzame School) i jest bezpośrednim koordynatorem wystawy w Polsce. Wystawa ruszyła w trasę po naszym kraju we wrześniu 2015 r. i odwiedziła m. in. Nową Sól, Zdzieszowice, Leśnicę oraz Tarnów, a w czerwcu 2016 r. dotarła do Oławy. Została zaprezentowana w pierwszej kolejności uczniom lokalnych szkół, a następnie innym mieszkańcom Oławy przez wychowanków Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapeutycznego (MOS), wchodzącego w skład Zespołu Placówek Resocjalizacyjno-Socjoterapeutycznych w Oławie. Chłopcy przez pół roku przygotowywali się do pełnienia roli przewodników. Ich zadaniem było przekazanie informacji o istotnych wydarzeniach pokojowych w Europie oraz przybliżenie historii życia Anny Frank. Wystawa została połączona z warsztatami, które także prowadzili wychowankowie MOS-u: Piotr Osysko, Łukasz Muszyński, Aleksander Maletskiy, Arkadiusz Konopelski oraz Jakub Bartkiewicz. My czuwałyśmy nad całością przedsięwzięcia. Projekt „100 lat dla pokoju w Europie” zawiera w sobie dwie wystawy: tę tytułową, która opisuje dążenia Europy do utrzymania pokoju w XX i XXI wieku, oraz wystawę Anne Frank – historia na dzień dzisiejszy, która przedstawia losy żydowskiej dziewczynki ukrywającej się wraz z rodziną w Amsterdamie podczas II wojny światowej. Anna pisała pamiętnik, w którym obok wspomnień i marzeń ukazała dramatyczną skalę Holocaustu i rasizmu. Dziewczynka stała się symbolem żydowskiego cierpienia w Europie okupowanej przez Hitlera, a jej dziennik znalazł się na liście najważniejszych dokumentów cywilizacji, „Pamięć Świata UNESCO” i najważniejszych książek XX wieku. Głównym założeniem projektu jest przeprowadzenie zajęć, które zachęcą uczestników do aktywnego udziału w proponowanych ćwiczeniach i skłonią ich do refleksji nad swoim miejscem w historii i w społeczeństwie. Istotnym elementem owego przedsięwzięcia jest wykorzystanie metody peer education, czyli tzw. edukacji rówieśniczej, polegającej na wzajemnym uczeniu się młodzieży. Pomysłodawcą wykorzystania tej formy zajęć w projekcie jest Edward Skubisz, jeden z edukatorów Fundacji Dom Pokoju we Wrocławiu. Przygodę z projektem rozpoczęłyśmy w zeszłym roku w czerwcu, gdy wzięłyśmy udział w trzydniowych warsztatach organizowanych przez Fundację Dom Pokoju we Wrocławiu. Ich celem było przybliżenie idei i przebiegu całego projektu oraz zaprezentowanie różnych inicjatyw społecznych, które można podjąć w ramach Programu Edukacji dla Pokoju. W trakcie wakacji wszyscy uczestnicy projektu udali się również do Amsterdamu, by w Domu Anny Frank, który obecnie pełni rolę muzeum i centrum edukacyjnego, wspólnie poznawać historię życia żydowskiej dziewczynki oraz uczestniczyć w cyklu zajęć doskonalących nasz warsztat metodyczny. Po powrocie do Polski przystąpiłyśmy do opracowania szczegółowego planu pracy z naszymi wychowankami, wiedząc, że czeka nas sporo wyzwań. Jako że projekt porusza tematykę II wojny światowej, która nie znajduje się w programie nauczania gimnazjum, należało przeprowadzić szereg zajęć umożliwiających naszym wychowankom poznanie historii Europy, by mogli swobodnie łączyć i omawiać wydarzenia historyczne podczas prezentowania wystawy. Zagłębianie się w nie tak odległej historii pozwoliło wychowankom na zrozumienie sytuacji, w jakiej znalazła się Anna Frank, oraz na dokładne wyjaśnienie pojęć takich jak np. holocaust, antysemityzm, nacjonalizm, rasizm, prześladowania czy łamanie praw człowieka. Co więcej, w trakcie zajęć chłopcy sami musieli zmierzyć się ze swoimi uprzedzeniami względem innych narodowości i religii. Sam proces wyłaniania uczestników projektu i przygotowywania ich do roli przewodników nie był łatwy. Wybrałyśmy siedmiu wychowanków w wieku 13–17 lat, którzy w szczególny sposób interesowali się historią, chcieli zdobyć nową wiedzę i nie bali się otworzyć na interakcję z drugim człowiekiem. Z myślą o tym, by przygotować naszych przyszłych przewodników do wystawy, ustaliliśmy wspólnie kontrakt, w którym chłopcy zobowiązali się do systematycznego uczestniczenia w cotygodniowych spotkaniach przez pół roku. W projekcie pozostało pięć najwytrwalszych i najbardziej solidnych wychowanków. Zajęcia przeprowadzane były w formie warsztatowej i uwzględniały pracę grupową oraz wzajemny feedback. Realizowaliśmy krok po kroku scenariusze zasugerowane przez autorów projektu – omawialiśmy m.in. przyczyny wybuchu II wojny światowej, przeprowadziliśmy lekcję o prawie i przyjrzeliśmy się zjawisku łamania praw człowieka, poznawaliśmy losy i relację świadków okrucieństwa II wojny światowej, ze szczególnym uwzględnieniem Dziennika Anny Frank. Ponadto przedstawiłyśmy całej kadrze ZPR-S założenia i pomysły realizacji programu, by projekt stał się udziałem całej placówki. Zaproponowane przez nas działania zostały wplecione w zajęcia popołudniowe w internacie oraz w godziny wychowawcze w szkole i miały na celu przybliżenie naszym podopiecznym nie tylko historii Anne Frank, ale również problematyki prześladowań społeczności żydowskiej oraz braku tolerancji wobec innych narodowości. Postać Anny Frank i jej dziennik zainspirowały do pisania dziennika grupowego przez cały rok szkolny. Każda grupa wychowawcza otrzymała swój dziennik, w którym każdy z chłopców mógł opisać wspólne perypetie. Prowadzenie zapisków przez grupę wychowanków okazało się bardzo dobrym sposobem na wyrażenie emocji oraz jeszcze większą integrację grupy. Etapem końcowym naszych spotkań z wychowankami-przewodnikami była praca z wystawami. Pierwsza z nich, 100 lat dla pokoju w Europie, została najpierw zbudowana i omówiona przez nas w placówce. Chłopcy mieli okazję sprawdzić swoje wiadomości oraz doskonalić umiejętności autoprezentacji, a tym samym poczuli przedsmak ekspozycji, którą zaplanowaliśmy w Starostwie Powiatowym w Oławie. Druga wystawa, Anne Frank – historia na dzień dzisiejszy, jako że jest wystawą mobilną, dotarła do nas dopiero na początku czerwca i wychowankowie szczegółowo zapoznali się z nią w przeddzień wystawy w Starostwie. Chłopcy wzięli udział w dwugodzinnych warsztatach dla przewodników prowadzonych przez edukatorów Fundacji Dom Pokoju – Edwarda Skubisza i Sergieja Kulchevycha. Tak przygotowani oczekiwaliśmy z niecierpliwością na przybycie pierwszych gości. Wystawa finalna została otwarta 8 czerwca 2016 r. w głównej sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego w Oławie. Trwała trzy dni, a jej zwiedzanie miało głównie charakter warsztatowy. Nasi wychowankowie krótko zaprezentowali najważniejsze fakty dotyczące działań na rzecz pokoju w Europie, a następnie zaprosili swoich kolegów oraz ich opiekunów do aktywnego zwiedzania wystawy i zadawania pytań. Pierwsze ćwiczenie, jakie przygotowali przewodnicy, polegało na ustawieniu się zwiedzających na symbolicznej osi mierzącej stopień znajomości historii Anny Frank. Nasi wychowankowie poprzez umiejętne zadawanie pytań przeprowadzili swoich gości przez oś, przekazując im najważniejsze informacje o Annie Frank, a tym samym dając im swego rodzaju podstawę do zwiedzania całej wystawy. Kolejne ćwiczenie polegało na spokojnym zapoznaniu się z wystawą i zaznaczaniu zdjęć lub informacji, które w szczególny sposób zainteresowały zwiedzających. W odniesieniu do wskazanych zdjęć bądź fragmentów tekstu przewodnicy próbowali indywidualnie nawiązać rozmowę ze swoimi gośćmi, która na ogół przeradzała się w dyskusję na forum. Całe wydarzenie wzbudziło spore zainteresowanie wśród zwiedzających, gdyż oprócz Wrocławia byliśmy jedynym miastem w województwie dolnośląskim, które miało zaszczyt zaprezentować wystawę. Nasi goście mieli okazję poznać ideę pokoju, ze szczególnym uwzględnieniem historii Anny Frank – osoby, która o ten pokój i wolność walczyła. Zwiedzający przekonali się, że pokój to nie tylko brak wojny, lecz także poczucie bezpieczeństwa, poszanowanie innych ludzi i ich wartości oraz wzajemna współpraca. Wśród wychowanków ZPR-S wystawa wywołała również wiele pozytywnych emocji. Pojawiły się chwile refleksji, zniknął znany na co dzień cynizm. Co więcej, wzrósł poziom poszanowania cudzej pracy, gdyż wychowankowie widzieli od początku do końca, ile pracy włożyli w to wydarzenie ich koledzy, którzy wcielili się w role przewodników. Nasi przewodnicy sami wypowiedzieli się o projekcie: „Podobała mi sie ta wystawa i nie sprawiała mi żadnych problemów, o których wcześniej myślałem. Nie stresowała mnie. Bardzo fajnie mi sie ją prowadziło. Przez pól roku spędziłem miło czas z kolegami i prowadzącymi na czymś, co mnie interesuje. Rozmawialiśmy o II wojnie światowej, prawach człowieka. Fajnie było spotykać się co tydzień na takich zajęciach” – stwierdził Arkadiusz Konopelski, 16-letni uczeń klasy 1 gimnazjum. Inny z przewodników, 15-letni Jakub Bartkiewicz, przyznał: „Podczas prezentacji wystawy 100 lat dla pokoju w Europie czułem wielki stres i strach, nogi miałem dosłownie sparaliżowane, a głos mi drżał. Bardzo ciekawiło mnie to, jak odbierze mnie publiczność, czy dobrze wypadnę czy źle. Jednak po pierwszej prezentacji wszystko minęło. Na koniec czułem sie dumny i doceniony”. Całe przedsięwzięcie kosztowało nas wiele godzin pracy, energii i wytrwałości w pokonywaniu trudności zarówno edukacyjnych jak i organizacyjnych, ale finał sprawił, że warto było podjąć się tego wyzwania. Jesteśmy dumne z naszej piątki wychowanków, którzy bardzo odpowiedzialnie podeszli do projektu i dołożyli wszelkich starań, by przekazać ideę projektu swoim rówieśnikom. To dla nich nie lada wyczyn: stanąć przed kolegami i przełamać barierę własnych słabości. Chłopcy na naszych oczach wzmacniali poczucie własnej wartości i zyskiwali pewność siebie w kontakcie ze zwiedzającymi. Co więcej, osiągnęli główny cel projektu – przyczynili się do budowania pokoju i wzajemnego szacunku w swoim środowisku; stali się żywym dowodem na to, że pokój zaczyna się od nas samych. |