Wiosenny grill |
Wpisany przez: Krzysztof Szewczuk |
Robimy grilla! Takie hasło rzucił wychowawca do grupy. Długo nie trzeba było czekać wiadomo na jaką decyzję, oczywiście idziemy. Pogoda nie sprzyjała takiemu przedsięwzięciu, lecz co to dla Nas, z cukru nie jesteśmy. Wybraliśmy się na pierwszego w tym roku grilla i to na łonie natury tj. działkowej trawce. Tam kulturalnie przygotowaliśmy wszystko tj samego grilla, węgiel, kiełbaski, chleb, keczup, musztardę, napój itp. Chłopaki wzięli się za przygotowanie ognia, poszło dość gładko, węgiel się rozpalał a chłopcy ciągle dmuchali żeby się dobrze żarzył. Po chwili wszystko było gotowe, wrzucamy kiełbaski na ruszt. Oskar dogląda naszego posiłku, Krystian z resztą ekipy dmucha w żar. W końcu sygnał dał wychowawca, który nie mógł się już doczekać pysznej kiełbaski na świeżym powietrzu. Każdy kulturalnie zjadł swoją porcję i po sobie posprzątał w miłej atmosferze spędziliśmy ten deszczowy czas. Gdyby jeszcze słonko wyszło to byśmy dłużej posiedzieli ale pogoda nie sprzyjała, może kiedy indziej. Chłopcy z uśmiechniętymi buziami wrócili do ośrodka. Pozdrawiamy wszystkich i życzymy smacznego na majowych słonecznych grillach :)
|